We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

M​ó​dl się do wiatru o powr​ó​t m​ó​j​.​.​.

from Konstelacja Lodu by ARKONA

/

lyrics

Zimny wicher przedziera się przez noc
Drzewa huczą, deszcz spływa z mej twarzy
Pioruny przeszywają niebo
To mrok wieczności nadchodzi

Nie ma gwiazd, tylko czarne chmury
Czuję chłód i jest mi tak zimno
Potęga mroku narasta
Od wieków, zawsze o tej samej porze

Dwanaście dni nocnego zaćmienia
Bolesne prawo gwiezdnej mgły
Formują się obłoki śmierci
Nadszedł czas by zebrać swe żniwo

Już wkrótce me słowa poniesie wiatr
Poprzez wszystkie ciemne krainy
Słowa pełne bólu i nienawiści
A wicher porwie je z mych ust w przestworza

Słowa do boga nienawiści
Który zamieszkał w sercu mym
Nie chcąc żyć - powoli umierając
Powoli odchodząc w nicość, do wieczności

Słowa do boga, z pogardą, z nienawiścią
Słowa pełne bólu, bezgranicznej tęsknoty
Bez miłości, bez przebaczenia
Słowa do boga, którego zabiją

Módl się do wiatru o powrót mój
Śpiewaj hymny pochwalne piekielnym błyskom
Patrząc w niebo pokryte chmurami
Nadsłuchuj grzmotu mego Księcia...

credits

from Konstelacja Lodu, released November 30, 2003

license

all rights reserved

tags

about

ARKONA Poland

Black Metal horde since 1993.

contact / help

Contact ARKONA

Streaming and
Download help

Shipping and returns

Redeem code

Report this track or account

If you like ARKONA, you may also like: